Przygotowanie przyczepy kempingowej do sezonu jest przyjemniejsze, niż przygotowanie jej do zimowania, głównie z racji tego, że cieszymy się na pierwszą wycieczkę po zimie 🙂
Przygotowanie przyczepy kempingowej do sezonu z zewnątrz
1. Ściągamy pokrowiec z przyczepy
Udajemy wiatr i trzepiemy pokrowcem ile sił w ramionach. Nie możemy go wyprać, możemy jedynie miejscami oczyścić i wytrzepać. Czekamy więc na słoneczny dzień, aby suchy i wytrzepany pokrowiec zdjąć z przyczepy i na ładnej trawce złożyć go możliwie dokładnie.
Przyczepę myliśmy przed ubraniem jej na zimę w pokrowiec, dlatego teraz, przed sezonem, myć nie trzeba.
Warto pamiętać, aby myjąc przyczepę, wymyć także przestrzeń, którą zakrywają okna. Chodzi mi o to, aby otworzyć okna i przemyć pokrycie przyczepy pod nimi. Zapomnieliśmy o tym i na wiosnę, kiedy to pierwszy raz otworzyliśmy okna, ta część rzucała się w oczy. Cała przyczepa czyściutka, a pod okiennicami kurz 🙁
2. Sprawdzamy ciśnienie w oponach.
Pompujemy jeśli trzeba.
3. Kontrola luzów i rdzy.
Wszystko, do czego uda nam się dostać warto posprawdzać pod kątem luzów na nakrętkach. Ponadto sprawdzamy, czy rdza nie bierze się za nasz domek. Walczymy z tymi kłopotami.
4. Podłączamy przyczepę do auta.
Pewnie w każdej przyczepie jest trochę inaczej. W naszej niektóre rzeczy można sprawdzić dopiero podłączając przyczepę do zasilania samochodowego.
5. Czujnikiem sprawdzamy poziom gazu w butlach.
Kto wie, czy warunki nie sprawiły, że gaz się ulotnił – warto sprawdzić. Tym bardziej, że podczas pierwszych wyjazdów trzeba jeszcze czasem dogrzać przyczepę. Więcej o gazie w przyczepie kempingowej i szczelności przeczytacie klikając w to zdanie.
Przygotowanie przyczepy kempingowej do sezonu – wewnątrz.
1. Podłączamy do prądu i sprawdzamy urządzenia.
1.1. Ładujemy akumulator
Akumulator w zimującej przyczepie rozładowuje się. Podłączenie jej do prądu wywoła ładowanie. Nasz jest żelowy i zimuje w przyczepie. Niektórzy twierdzą, że akumulator należy zabrać z przyczepy na zimę, ale to mit. Chodzi jedynie o to, aby nie doprowadzić do całkowitego rozładowania go.
1.2. Sprawdzamy światła i wszystkie sprzęciki.
Wymieniamy żarówki w razie potrzeby. Wszystko, co działa na prąd, oczywiście też warto sprawdzić po zimie. Robimy więc w przyczepie wielkie wiosenne poruszenie i włączamy na chwilę wszystko 🙂
2. Dezynfekcja układu odprowadzania i doprowadzania wody w przyczepie kempingowej.
Przygotowanie przyczepy kempingowej do sezonu powinno wiązać się z dezynfekcją rur, którymi płynie woda. Układ ten na zimę pozostawiamy otwarty. Dezynfekując go pozbywamy się ewentualnych bakterii, żyjątek i niechcianych zapaszków.
Czynność przepłukiwania rur wiąże się z wlaniem do tego systemu specjalnego płynu. My użyliśmy do tego PURA TANK, który kosztował 50 złotych i wystarczy na 4 takie zabiegi w naszej przyczepie.
Nasz zbiornik ma około 37 litrów i po przeliczeniu na podstawie instrukcji tego środka bakteriobójczego wyszło, że należy wlać do pojemnika 110 ml. A butelka Pura Tank ma 500 ml.
2.1. Kroki wykonania dezynfekcji rur w przyczepie kempingowej.
Chciałam to opisać, ale proces okazał się bardziej pokręcony, niż się spodziewaliśmy. Powstał więc do tego filmik. Zobaczcie jak walczyliśmy z odkażeniem układu!
3. Porządki, wietrzenie, pranie.
To punkt, za który głównie ja jestem odpowiedzialna 🙂 Przyczepę porządnie sprzątamy przed zimą, wiec samego czyszczenia nie ma podczas przygotowań przyczepy kempingowej do sezonu letniego. Można natomiast:
- wyprać pokrowce, jeśli ich zapach zrobił się nieciekawy
- wystawić na chwilę na słońce materace
- wyprać firanki
- usunąć pochłaniacze pary
- ja wietrzę koce i pozostałe tekstylia pozostawione na zimę w przyczepie (nie na wszystko udaje się znaleźć w domu miejsce na zimę)
- usuwam ewentualne pajęczynki
- wstawiam karmnik mrówkobójczy
- sprawdzamy zapas płynu do kasety toaletowej oraz rozpuszczalnego papieru toaletowego
Przecieram to i tamto, układam drobiazgi, kosmetyki, szykuję pościel – sama przyjemność!!! 🙂
No i w drogę z tą przyczepką!
Lista rzeczy do zabrania na wyjazd z przyczepą.
Ostateczne przygotowania przyczepy kempingowej do sezonu wiążą się u nas z przeanalizowaniem listy rzeczy do zabrania na kemping. Polecamy Wam pobranie jej i przygotowywanie przyczepy z tą listą w ręku – naprawdę bardzo praktyczna i przydatna rzecz!
Analizowanie jej punkt po punkcie, dodatkowo przypomina o wielu sprawach, które przed wyjazdem uciekły w ferworze przygotowań.
Wszystko spakowane?!
Baczność! Spocznij! Kolejno, na wycieczkę – Marsz!
0 komentarzy